Daj się ogłupić
O tym, że jakiś tam festiwal kultury żydowskiej jest w mieście przypomniał mi Facebook na godzinę przed seansem. …
O tym, że jakiś tam festiwal kultury żydowskiej jest w mieście przypomniał mi Facebook na godzinę przed seansem. …
Nie, nie złotego piasku na zagranicznej pustyni, chociaż wojaże były zamiejscowe. Taki wyjazd. Urlop. Ten letni, ten który …
Obudziłam się wpół żywa, ze zwiniętym w kłębek kręgosłupem. Moralnym też. Zbyt wiele nawet jak na mnie. Sporo …
W betonowej dżungli można być jak kwiat, jak dziecię kwiat – uświadamiała mi to lata temu Patrycja Antonina …
Konwent jest tylko raz. Do roku rzecz jasna i w Poznaniu, bo gdyby tak mocno chcieć to i …
Przygotowania trwają. Do pleneru z fotografami. Już niedługo znowu – mam nadzieję – dane mi będzie porozwijać się …
Powiedziałem: znam takie miejsce,gdzie przychodzą umierać koty.Zapytałem: chcesz je zobaczyć?Odpowiedziała: nie chcę.Powiedziałem: jest czyste i ważne.Powiedziałem: jest jasne …
Z polskim plakatem i tak w ogóle z plakatem zbyt wiele wspólnego nie mam. Jak z filmem dokumentalnym …
Mam nieuchronne poczucie że coś się zmieniło. Tak już na stałe. Na zawsze. Nawet nie to, że nagle …
Jest takie kilka dni każdego roku kiedy nie istnieję. Niby jestem ale jakoś tak inaczej. Nie ma mnie. …
Sny o umieraniu przestały mnie nawiedzać wraz z końcem lata. Tak jak i minęły lipcowe, nocne lęki. To …
… mniej więcej te słowa wraz z gratulacjami na wernisażu mówię autorowi wystawy. Nie było czasu pogadać więcej, …