Przemijanie
Lato zniknęło. Bezpowrotnie. Chociaż jeszcze odbijało się nieśmiałą czkawką do końca września. Nieśmiało gdzieś jeszcze próbowało ogrzać ziemię …
Lato zniknęło. Bezpowrotnie. Chociaż jeszcze odbijało się nieśmiałą czkawką do końca września. Nieśmiało gdzieś jeszcze próbowało ogrzać ziemię …
Zatrzymał się ostatnio. Tak bardzo, że aż pogubiłam dni. Łapię się na zastanawianiu się czy to już czwartek …
W betonowej dżungli można być jak kwiat, jak dziecię kwiat – uświadamiała mi to lata temu Patrycja Antonina …
Powiedziałem: znam takie miejsce,gdzie przychodzą umierać koty.Zapytałem: chcesz je zobaczyć?Odpowiedziała: nie chcę.Powiedziałem: jest czyste i ważne.Powiedziałem: jest jasne …
Sny o umieraniu przestały mnie nawiedzać wraz z końcem lata. Tak jak i minęły lipcowe, nocne lęki. To …
Rafał Wojaczek „Ulica” Chociaż nie jest pozycją w spisach ani planach Nocą moje ciało jest główną ulicą miasta …