Kino Letnie: Be social…
Jak w zeszłym roku i zapewne też w poprzednich „rokach” – nie wiem, nie widziałam wtedy, nie brałam …
Jak w zeszłym roku i zapewne też w poprzednich „rokach” – nie wiem, nie widziałam wtedy, nie brałam …
Dokładnie. Chociaż zwykle mówiłam, że kogoś zdrowo pozajączkowało. Podłapałam w liceum od polonistki. Tak jakoś. Lubię Olgę Tokarczuk. …
Nie, nie będzie o filmie, który to pewnie w czasie seansów kinowych przyciągnął rzesze fanek – tak mi …
… tak właśnie. Przez ostatnie weekendowe cztery dni zostałam profesjonalnym, wykwalifikowanym obcinaczem ogonków. Jakkolwiek przerażająco to brzmi. To …
Czy film może być łatwo przyswajalny i jednocześnie nieść w sobie przesłanie, które ma coś w nas poruszyć, …
Są takie filmy których nie powinno się oglądać inaczej niż po sporej dawce alkoholu, są i te których …
Wydaje mi się… nie, wróć. Nic mi się w tym temacie mi nie wydaje. Jakby znam go prawie, …
Dlaczego ten tytuł? Nie wiem. Nie zastanawiałam się nawet nad tym w momencie pisania tych kilku słów na …
Idealnym dopełnieniem tygodnia zawsze był weekend. Dwa dni wolnego od pracy, spotkania, towarzyskie szaleństwa… Nie zawsze dla mnie, …
Hello World… welcome… pierwszy post jaki standardowo pojawia się, kiedy się zaczyna… Ale ile tych „początków” można w …